Wypływają kolejne ciekawe informacje. Notuje się coraz
więcej niepokojących reakcji u zaszczepionych ludzi. Nie wiadomo ile podobnych
przypadków nie zostało zgłoszonych i opisanych. Ile przed nami tego typu
przypadków? Nowe wytyczne CDC utrudniają zgłaszanie i zaburzają realne
statystyki zaszczepionych na C-19, którzy trafiają do szpitali:
https://www.cdc.gov/vaccines/covid-19/downloads/Information-for-laboratories-COVID-vaccine-breakthrough-case-investigation.pdf
"Clinical
specimens for sequencing should have an RT-PCR Ct value ≤28"; Wytyczne CDC
na covid vaccine breakthru infections, czyli infekcje przełomowe; Gdyby
od początku pandemii stosowano takie wartości cykli denaturacyjnych, byłoby
znacznie mniej pozytywnych wyników PCR;
Dodatkowo zmienili zasady raportowania infekcji przełomowych
u zaszczepionych. Najpierw obniżyli progi CT przy testowaniu zaszczepionych do 28, a teraz informują, że
będą zgłaszać infekcje poszczepienne tylko u hospitalizowanych i zmarłych.
Oznacza to zamiatanie pod dywan kolejnych niewygodnych powikłań
poszczepiennych... źródło: https://www.cdc.gov/vaccines/covid-19/health-departments/breakthrough-cases.html
Nie
na rękę były dane spływające już z 2 miesiące temu, a to jedynie cząstka
realnych danych: "CDC: About 5,800 'breakthrough infections' reported in
fully vaccinated people"; źródło: https://www.nbcnews.com/health/health-news/cdc-about-5-800-breakthrough-infections-reported-fully-vaccinated-people-n1264186
"Jak wcześniej ogłoszono, CDC przechodzi do zgłaszania
tylko pacjentów z przełomową infekcją wywołaną szczepionką COVID-19, którzy
byli hospitalizowani lub zmarli, aby pomóc zmaksymalizować jakość gromadzonych
danych dotyczących przypadków o największym znaczeniu klinicznym i dla zdrowia
publicznego. Ta zmiana w raportowaniu rozpocznie się 14 maja 2021 r. W ramach
przygotowań do tego przejścia liczba zgłoszonych przełomowych przypadków nie
zostanie zaktualizowana 7 maja 2021 r.";
Jakby tego było mało to jeden z głównych badaczy CDC
COVID-19 Response Vaccine Task Force Breakthrough Team przyznał, że jeśli
pacjenci, którzy po pełnym szczepieniu trafiają do szpitala, jeśli mają
pozytywny wynik testu PCR, a nie mają typowych objawów COVID-19, nie są
wliczani do statystyk przypadków i zgonów covidowych. Może to więc nieco bardziej
zamydlać już i tak skomplikowaną sytuację. Robi się wszystko by faworyzować
szczepienia i gmatwać realne dane u zaszczepionych; źródło: https://twitter.com/ewoodhouse7/status/1401719970703286276
Wróćmy do wspomnianego na początku przypadku. Tego typu
zdarzenia zaczynają się niepokojąco mnożyć:
86-letni mężczyzna, wcześniej bez objawów, zmarł 4 tygodnie
po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki mRNA BNT162b2. Stwierdzono u niego
ostrą niewydolność nerek i oddechową. Mimo, że nie wykazywał specyficznych
symptomów COVID-19, przed śmiercią miał pozytywny wynik testu na SARS-CoV-2.
Stwierdzono znaczącą odpowiedź immunoglobulin IgG na antygen białko kolca S1,
podczas gdy nukleokapsyd IgG/IgM nie został wzbudzony. Autopsja wykazała ostre
odoskrzelowe zapalenie płuc, uszkodzenie nefronów oraz patologiczne zmiany w
tętnicach;
Pacjent przyjął szczepionkę i 18 dni później został zabrany
do szpitala z ciężką biegunką. Najpierw test antygenowy na COVID był negatywny.
W 24 dniu ktoś z tego samego pokoju miał pozytywny wynik testu w kierunku
COVID-19, a
25 dnia również pacjent został przetestowany pozytywnie. Stwierdzono, że
pacjent zaraził się od współlokatora w szpitalnym pokoju. Podano mu leki
przeciwbakteryjne i ceftriakson, ale pacjent zmarł następnego dnia. Przetestowano
jego krew i odkryto, że preparat mRNA wzbudził spodziewaną odporność na białko
S1, ale jego organizm nie wzbudził prawidłowej odpowiedzi immunologicznej
IgM/IgG3/B-1/NK w celu zwalczenia wirusa.
źródło: https://www.ijidonline.com/article/S1201-9712(21)00364-7/abstract
Oznaczać to może, że po pierwszej dawce szczepionki pacjent
prawdopodobnie złapał dzikiego koronawirusa i zmarł zaledwie 2 dni później. Czy
to mogła być ostra reakcja ADE, czyli wzmocnienie zależne od przeciwciał przed
którym nas ostrzegało wielu badaczy? W tym przypadku jest to niejasne, ale
warto zwracać uwagę na tego typu przypadki i dokładnie je analizować. Reakcje
ADE, a także sam wirus może otwierać drogę do rozwoju różnego typu zapaleń
płuc, w tym bakteryjnych obustronnych odoskrzelowych zapaleń tego narządu. Najgorsze,
że dopiero się uczymy reaktogenności preparatów genetycznych na C-19, trzeba na
nowo uczyć się zdolności rozpoznawania reakcji typu ADE, immunopatologii,
poszczepiennej zakrzepicy plamistej małopłytkowej, poronień w pierwszym i
drugim trymestrze i wielu innych reakcji niepożądanych.
Więcej o ADE: https://www.nature.com/articles/s41564-020-00789-5
Niektórzy lekarze, którzy obserwowali napływ pacjentów do
szpitali z objawami COVID-19 lub ostrej infekcji wirusowej po szczepieniu,
pisali że reakcje ADE o różnym nasileniu mogą być trudne do odróżnienia od
cięższego przebiegu COVID-19. Ludzie pracujący w domach opieki donoszą o wielu
takich przypadkach po szczepieniu. W niektórych testach szczepionek
genetycznych na zwierzętach również dochodziło do reakcji ADE i immunopatologii
pulmonologicznych.
Przykłady:
https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0035421
https://www.cidrap.umn.edu/news-perspective/2004/12/sars-vaccine-linked-liver-damage-ferret-study
Reakcje ADE występowały również po szczepieniach na RSV, co
doprowadziło do wstrzymania badań nad tymi szczepieniami, a szczepionka nigdy nie
uzyskała pełnej akceptacji. Wczesne wersje szczepionki na odrę, które
dezaktywowały wirusa formaldehydem, wywoływały u dzieci reakcje ADE, kiedy te w
warunkach naturalnych uległy infekcji odrą, rozwijając wysoką gorączkę,
nietypowe wysypki i atypowe zapalenia płuc. Bardziej reprezentatywnym
przykładem była szczepionka na dengę, która w 2016 roku wywołała falę zgonów i
reakcji ADE u dzieci, które nie miały wcześniej styczności z dzikim wirusem, a
u których po szczepieniu organizm rozwinął taki typ odpowiedzi przeciwciał,
który uniemożliwiał organizmowi neutralizacje wirusa krążącego w naturze.
Również w przypadku szczepionek na C-19 istnieje takie
realne ryzyko. Dlatego duża liczba przeciwciał nie musi wcale oznaczać nic
dobrego, ponieważ może to zwiastować reakcje ADE przy kolejnych sezonach
wzmożonych migracji dzikich szczepów wirusów w naturze. Oby reakcje ADE były
rzadkie w populacji zaszczepionej. Niemniej duża liczba przeciwciał S1 z
jeszcze jednego względu może nie być korzystna. Przez większe powinowactwo do
patogenu (wirusa) będzie strącała w tym module układu immunologicznego, naszą
naturalną i niespecyficzną odpowiedź IgG3, IgM i IgA, wyłączając ją z treningu.
Jest to pierwsza linia obrony immunologicznej. Dzięki temu, że nie ma pamięci i
działa niespecyficznie, chroni organizm np. przed wszystkimi wariantami
koronawirusów dzięki multiwalentnym i multimerycznym interakcjom z
powtarzalnymi wzorcami powierzchniowymi patogenu.
|
Schematy wpływu ludzkiej interwencji masowymi kampaniami szczepień genetycznych na mutacje selekcyjne, oporność wariantów, ucieczkę immunologiczną, supresję odporności wrodzonej na fale zachorowań; źródło: https://www.geertvandenbossche.org/
|
Podam dla zainteresowanych kilka źródeł na temat naturalnej,
wrodzonej odporności, naturalnych Abs/B-1/NK/IgG3, IgA, sIgM:
"Therapeutic
Potential of B-1a Cells in COVID-19"
https://journals.lww.com/shockjournal/fulltext/2020/11000/therapeutic_potential_of_b_1a_cells_in_covid_19.2.aspx
"Harnessing
Memory NK Cell to Protect Against COVID-19"
https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fphar.2020.01309/full
"Enhancing
innate immunity against virus in times of COVID-19: Trying to untangle facts
from fictions"
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1939455120303793
"Current
Understanding of Natural Antibodies and Exploring the Possibilities of
Modulation Using Veterinary Models. A Review"
https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fimmu.2020.02139/full
"The
central role of the nasal microenvironment in the transmission, modulation, and
clinical progression of SARS-CoV-2 infection"
https://www.nature.com/articles/s41385-020-00359-2
Realne dane immunologiczne pokazują, że naturalna odporność
organizmu na SARS-CoV-2 jest lepsza i bardziej trwała niż poszczepienna. Dowody
na to przedstawiłem w mojej analizie skuteczności szczepień na C-19 na końcu
artykułu:
http://farmakognozja.blogspot.com/2021/05/szczepionki-na-covid-19-analiza.html
---
Tymczasem wychodzi coraz więcej niepokojących danych na
temat szczepionek i ich składników:
Zwiększa się liczba kobiet w Izraelu, które doświadczają
zaburzeń miesiączkowania po przyjęciu szczepionki; źródło: https://www.haaretz.com/israel-news/.premium-women-say-covid-vaccines-affect-their-periods-so-why-don-t-doctors-care-1.9754865
Badanie norweskie na pensjonariuszach domów opieki, którzy
otrzymali szczepionkę mRNA BNT162b2 wykazało związek szczepień z
zaraportowanymi zgonami. Publikacja wskazuje na potencjalne ryzyko, że
szczepienia mogą przyspieszyć zgon osoby starszej, z racji i tak już oczekiwanej
niskiej długości życia w tym przedziale wiekowym. Mowa tu tylko o prawidłowo
zaraportowanych zgonach. Do tego doliczyć należy oczywiście wszystkie reakcje
niepożądane, które wystąpiły lub wystąpią miesiące/lata od wykonania
szczepienia. Nikt obecnie nie wie ile zgonów i NOPów niezgłoszonych prawidłowo,
przypada na każdy zgłoszony; źródło: https://tidsskriftet.no/en/2021/05/originalartikkel/nursing-home-deaths-after-covid-19-vaccination
Bardzo niepokojące informacje od Dr Bryam Bridle, jednego z
głównych wirusologów w Stanach Zjednoczonych. Bardzo ważna wiadomość, która
pewnie wkrótce będzie obiektem ataków i kpin:
A top
research scientist, Dr. Bryan Bridle Associate Professor of Viral Immunology at
The University of Guelph in Ontario,
Canada, based on
“cutting edge” reports from peer-reviewed scientific journals and a Japanese
Regulatory Agency Biodistribution Study:
The
COVID-19 shot gives or produces viral spike proteins which become a blood-born
toxin and accumulate in the tissues of the spleen, bone marrow, liver, adrenal
glands, ovaries and cause blood clots in blood vessels, the heart and brain.
He warns to
not donate blood or breast feed with the shot/vaccine and do not give the shot
to children and young adults.
“We made a
big mistake! We didn’t realize it until now. We thought the spike protein was a
great target antigen. We never knew the spike protein, itself, was a toxin and
a pathogenic protein. So by vaccinating people, we are inadvertently
inoculating them with a toxin. Some people this gets into circulation and when
it happens in some people that can cause damage especially the cardiovascular
system. I have many other legitimate questions about the long-term safety,
therefore, of this vaccine. For example, with it accumulating in the ovaries,
one of my questions is will we be rendering young people infertile?”
---
Tutaj fragment wywiadu z badaczem:
https://omny.fm/shows/on-point-with-alex-pierson/new-peer-reviewed-study-on-covid-19-vaccines-sugge
https://kitchener.ctvnews.ca/ontario-gives-230k-in-vaccine-research-funding-to-university-of-guelph-1.4948998
A tutaj źródła dla zainteresowanych poszerzeniem informacji
na ten temat:
https://twitter.com/birb_k/status/1399486566876139520
https://twitter.com/dvx_ardorensis/status/1399303933051473921
https://twitter.com/cov19treatments/status/1398971745483251716
https://altershot.tv/ze-swiata/popelnilismy-blad-bialko-kolca-samo-w-sobie-jest-toksyczne
---
Ciekawa recenzja danych klinicznych szczepień mRNA przez
zespół Penn Medicine Center for Evidence-based Practice; źródło: http://www.uphs.upenn.edu/cep/COVID/mRNA%20vaccine%20review%20final.pdf
---
Kompilacja danych pacjentów w wieku dojrzewania z trzech
ośrodków medycznych w Izraelu ujawniła, że u pacjentów w wieku 16-18 lat około
1-3 dni po szczepieniu na C-19 wykryto zapalenie osierdzia z zaburzeniami
kurczliwości (perimyocarditis), czyli dominujące objawy zapalenia mięśnia
sercowego (ZMS) z zaburzeniami kurczliwości z towarzyszącym zajęciem osierdzia.
Na szczęście przypadki były łagodne i nie wymagały interwencji sztucznego
podtrzymania pracy serca lub respiratora.
Postępowanie w tego typu przypadkach to z reguły
hospitalizacja, wykluczenie choroby wieńcowej, NLPZ/ASA w celu złagodzenia bólu
oraz ograniczenie aktywności fizycznej na 6 miesięcy;
Mimo, że przypadki nie wymagały poważniejszej interwencji
medycznej, niepokojący jest związek szczepień z przypadkami zapalenia osierdzia
i zaburzenia kurczliwości u młodzieży dojrzewającej. Dopiero długookresowa
obserwacja będzie mogła ustalić realny wpływ tego uszkodzenia sercowego na
organizm.
Zatem udowodniono wzrost przypadków zapalenia osierdzia
podczas kampanii szczepień. Czekamy na więcej badań i danych, ponieważ nowe
cały czas spływają. Niestety są to niepokojące, w niektórych przypadkach
przerażające informacje.
źródło:
https://journals.lww.com/pidj/Abstract/9000/Transient_Cardiac_Injury_in_Adolescents_Receiving.95800.aspx
---
Pionier technologii mRNA Luigi Warren powiedział, że
zaszczepieni mogą wydalać i rozsiewać białko kolca. Luigi Warren jest prezesem
i dyrektorem generalnym Cellular Reprogramming, Inc. z siedzibą w Kalifornii. Warren
blisko współpracował z Derrickiem Rossim, współzałożycielem firmy
biotechnologicznej Moderna; źródło: https://www.indiatoday.in/technology/news/story/mrna-technology-pioneer-says-covid-19-vaccinated-people-can-shed-spike-protein-twitter-says-delete-this-1809062-2021-05-31
Może to mieć poważne implikacje. Warto dodać, że obecnie
bardzo realna wydaje się hipoteza stworzenia koronawirusa z tego typu białkiem
kolca S1 w laboratorium oraz jego ucieczka. Badania nad wzmacnianiem funkcji u
koronawirusów prowadzono w laboratorium w Wuhan, częściowo za amerykańskie
pieniądze (przekazane jeszcze za administracji Barracka Obamy). Z racji wybuchu
ogólnoświatowej paniki medialnej i politycznej, fałszowania statystyk i
trudnych do oszacowania błędów w systemach testowania, nie wiadomo ile
faktycznie wydostało się tej broni biologicznej na świecie. Skutecznie
nastraszono ludzi, że wirus ten jest wszędzie na podstawie objawów
przeziębieniowo-grypowych i fałszujących rzeczywistość testów rtPCR. Przez tą
zręczną i socjotechniczną kampanię strachu udało się nakłonić ludzi do udziału
w masowym eksperymencie szczepień genetycznych. Jednak jeśli to białko kolca S1
jest bronią biologiczną, to zmuszanie organizm do jego wytworzenia lub
indukując to białko za pomocą wektora w ustroju, jest skrajną nieodpowiedzialnością.
To jest indukowanie potencjalnej broni biologicznej w organizm człowieka,
narażając dodatkowo populacje niezaszczepionych przez możliwość rozsiewania
białka kolca S1 przez zaszczepionych i promowania selekcji mutacji w domenie
białka S i wiązania do receptorów ACE-2, które zdają się te szczepienia
genetyczne uskuteczniać.
Do tego jest kompletny bałagan jeśli chodzi o dawki
szczepionek. Po raz pierwszy w historii odracza się terminy od pierwszej do
drugiej dawki, zmienia się zalecenia, dziesiątki milionów ludzi zrezygnowało z
drugiej dawki po doświadczeniu skutków ubocznych zainicjowanych przez dawkę
pierwszą. Jednonarracyjni eksperci podniecają się właściwie tylko wzbudzeniem
przeciwciał specyficznych, zapominając o całej reszcie istotnych kwestii
związanych z tymi szczepieniami m.in. w kontekście farmakokinetyki i
immunogenności pomiędzy dawkami.
Efektem tego jest ogromna rzesza ludzi, u których
przeciwciała nie osiągnęły pełnej dojrzałości, co skutkuje suboptymalną
odpowiedzią immunologiczną podczas stykania się ze specyficznymi patogenami. Mutacje
selekcyjne zachodzą najlepiej na suboptymalnej odpowiedzi immunologicznej.
Jeśli chcemy wyhodować sobie bardziej zakaźne i oporne warianty wirusa to
wystarczy, że zaszczepimy wirusa na kilka różnych liniach komórkowych, w
których wytworzymy suboptymalne warunki. Jedną z metod jest umieszczenie wirusa
w komórkach w obecności przeciwciał suboptymalnych, czyli działających tylko
częściowo na wirusa. Następnie będziemy przenosić wirusa na kolejne linie
komórkowe o suboptymalnych warunkach. Powtarzając ten proces na końcowym etapie
i w ostatnich liniach komórkowych będziemy mieli o wiele bardziej zakaźny i
oporny na przeciwciała wariant wirusa wyjściowego. Eksperyment podobny do
opisywanych wyżej linii komórkowych robimy teraz na poziomie populacji przez
masowe kampanie szczepień genetycznych prowadzone na pałę i wywoływanie
suboptymalnej odpowiedzi immunologicznej u dużego odsetka ludzi zaszczepionych.
Takie działania muszą promować mutacje, nie ma innej opcji z perspektywy
biologii ewolucyjnej.
---
Strona Altershot.TV przetłumaczyła moim zdaniem ważną
wypowiedź, w której Dr Martin Kulldorff, profesor medycyny, epidemiolog i
biostatystyk z Harvard Medical School pięknie opisał proces antynaukowej
cenzury, oczerniania i taktyk stosowanych podczas tej pandemii, które w sposób
obrzydliwy atakowały szanowanych naukowców oraz przez które ta pandemia
wygenerowała tak dużą liczbę ofiar. Łącząc to z supresją skutecznych leków i
stosowaniem tych samych prymitywnych taktyk w celu ich oczernienia wystawiło
"piękną" laurkę temu globalnemu wydarzeniu. Zachęcam do przeczytania
całości.
Kilka cytatów:
"Zamiast zrozumieć pandemię, zachęcano nas, byśmy się
jej bali. Zamiast życia, dostaliśmy zamknięcie i śmierć. Otrzymaliśmy opóźnione
diagnozy raka, gorsze wyniki leczenia chorób układu krążenia, pogorszenie
zdrowia psychicznego i o wiele więcej ubocznych szkód dla zdrowia publicznego
wynikających z zamknięcia. Dzieci, osoby starsze i klasa pracująca zostały
najbardziej dotknięte tym, co można opisać jako największe fiasko w historii
zdrowia publicznego".
"Przez cały okres fali wiosennej w 2020 roku Szwecja
utrzymywała opiekę dzienną i szkoły otwarte dla każdego z 1,8 miliona dzieci w
wieku od roku do 15 lat. I zrobiła to bez poddawania ich testom, maskom,
fizycznym barierom czy społecznemu dystansowi. Polityka ta doprowadziła do
dokładnie zerowej liczby zgonów z powodu Covid w tej grupie wiekowej, podczas
gdy nauczyciele mieli ryzyko zachorowania na Covid podobne do średniej innych
zawodów. Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego poinformowała o tych faktach w
połowie czerwca, ale w USA zwolennicy zamykania szkół nadal naciskali na ich
zamykanie".
"Coś było wyraźnie nie tak z mediami. Wśród kolegów
epidemiologów chorób zakaźnych, których znam, większość popiera skoncentrowaną
ochronę grup wysokiego ryzyka zamiast zamykania szkół, ale media sprawiły, że
brzmiało to tak, jakby istniał naukowy konsensus dla ogólnego zamykania
szkół".
"Pisząc deklarację, wiedzieliśmy, że narażamy się na
ataki. To może być przerażające, ale jak powiedziała Rosa Parks:
"Nauczyłam się przez lata, że kiedy ktoś podejmuje decyzję, zmniejsza to
strach; wiedza o tym, co trzeba zrobić, usuwa strach." Nie brałem też do
siebie dziennikarskich i akademickich ataków, niezależnie od tego, jak bardzo
były one podłe - a większość z nich pochodziła od ludzi, o których nigdy
wcześniej nawet nie słyszałem. Ataki te nie były zresztą skierowane przede
wszystkim do nas. Już wcześniej wypowiadaliśmy się na ten temat i nadal
będziemy to robić. Ich głównym celem było zniechęcenie innych naukowców do
wypowiadania się".
"Podczas gdy większość rządów kontynuowała swoją
nieudaną politykę blokad, sprawy ruszyły w dobrym kierunku. Coraz więcej szkół
zostało ponownie otwartych, a Floryda odrzuciła blokady na rzecz
skoncentrowanej ochrony, częściowo w oparciu o nasze rady, bez negatywnych
konsekwencji, które przewidywali lockdownersi".
"W ostatecznym rozrachunku blokady chroniły młodych
profesjonalistów niskiego ryzyka pracujących w domu - dziennikarzy, prawników,
naukowców i bankierów - na koszt dzieci, klasy robotniczej i ubogich. W Stanach
Zjednoczonych blokady są największym atakiem na pracowników od czasów
segregacji i wojny w Wietnamie. Z wyjątkiem wojny, niewiele jest działań rządu
w ciągu mojego życia, które spowodowały więcej cierpienia i niesprawiedliwości
na tak wielką skalę".
"Jako epidemiolog chorób zakaźnych nie miałem wyboru.
Musiałem zabrać głos. Jeśli nie, to po co być naukowcem? Wielu innych, którzy
odważnie zabrali głos, mogło wygodnie milczeć. Gdyby to zrobili, więcej szkół
byłoby nadal zamkniętych, a uboczne szkody dla zdrowia publicznego byłyby
większe".
źródło: https://www.spiked-online.com/2021/06/04/why-i-spoke-out-against-lockdowns
---
Na publikacje oczekują prace, które pokazują brak zasadności
polecania szczepień dla ludzi, którzy przeszli infekcję wirusem SARS-CoV-2:
"Necessity
of COVID-19 vaccination in previously infected individuals"; źródło:
https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2021.06.01.21258176v2
Results:
Among the 52238 included employees, 1359 (53%) of 2579 previously infected
subjects remained unvaccinated, compared with 22777 (41%) of 49659 not
previously infected. The cumulative incidence of SARS-CoV-2 infection remained
almost zero among previously infected unvaccinated subjects, previously
infected subjects who were vaccinated, and previously uninfected subjects who
were vaccinated, compared with a steady increase in cumulative incidence among
previously uninfected subjects who remained unvaccinated. Not one of the 1359
previously infected subjects who remained unvaccinated had a SARS-CoV-2
infection over the duration of the study. In a Cox proportional hazards
regression model, after adjusting for the phase of the epidemic, vaccination
was associated with a significantly lower risk of SARS-CoV-2 infection among
those not previously infected (HR 0.031, 95% CI 0.015 to 0.061) but not among
those previously infected (HR 0.313, 95% CI 0 to Infinity).
Conclusions:
Individuals who have had SARS-CoV-2 infection are unlikely to benefit from
COVID-19 vaccination, and vaccines can be safely prioritized to those who have
not been infected before.
w skrócie: osoby które przeszły infekcje mają nikłe szanse
na korzyść ze szczepienia pprzeciwko COVID-19;
"Impact
of vaccination on SARS-CoV-2 cases in the community: a population-based study
using the UK’s
COVID-19 Infection Survey"; źródło:
https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2021.04.22.21255913v1
Rezultaty:
Odds of new SARS-CoV-2 infection were reduced 65% (95% CI 60 to 70%;
P<0.001) in those ≥21 days since first vaccination with no second dose
versus unvaccinated individuals without evidence of prior infection (RT-PCR or
antibody). In those vaccinated, the largest reduction in odds was seen post
second dose (70%, 95% CI 62 to 77%; P<0.001).There was no evidence that
these benefits varied between Oxford-AstraZeneca and Pfizer-BioNTech vaccines
(P>0.9).There was no evidence of a difference in odds of new SARS-CoV-2
infection for individuals having received two vaccine doses and with evidence
of prior infection but not vaccinated (P=0.89). Vaccination had a greater
impact on reducing SARS-CoV-2 infections with evidence of high viral shedding
Ct<30 (88% reduction after two doses; 95% CI 80 to 93%; P<0.001) and with
self-reported symptoms (90% reduction after two doses; 95% CI 82 to 94%;
P<0.001); effects were similar for different gene positivity patterns;
w skrócie: naturalna odporność rządzi; proszę spojrzeć na te liczby z powyższego
badania; Nowe infekcje SARS-CoV-2 zostały zredukowane o 65% u zaszczepionych vs
70% u niezaszczepionych w ciągu ≥21 dni od pierwszego szczepienia bez drugiej
dawki kontra niezaszczepieni, którzy nie mieli udowodnionej infekcji (RT-PCR i
przeciwciała); U zaszczepionych największa redukcja była widoczna po drugiej
dawce 70% vs 77% u niezaszczepionych; Nie ma dowodów na różnice w
prawdopodobieństwie nowej infekcji SARS-CoV-2 w pełni zaszczepionych ludziach w
porównaniu do osób z dowodami na wcześniejsze zakażenie, ale nie
zaszczepionych; Szczepienia miały wpływ na redukcję infekcji o wysokim
rozsiewie wirusa 88% po dwóch dawkach vs 93% u niezaszczepionych oraz z
samodzielnie raportowanymi symptomami (90% redukcja po dwóch dawkach vs 94% u
niezaszczepionych).
---
Zestawienie dotyczące liczby pacjentów chorych na zapalenie
płuc oraz przewlekłe choroby dolnych dróg oddechowych.
https://ezdrowie.gov.pl/portal/home/zdrowe-dane/zestawienia/zestawienie-dotyczace-liczby-pacjentow-chorych-na-zapalenie-pluc
---
Sytuacja jest rozwojowa. Cały czas wypływają nowe dane i informacje od badaczy i lekarzy. Dzieje się bardzo wiele i sprawy toczą się bardzo dynamicznie. Warto trzymać rękę na pulsie, ponieważ mamy okazję być świadkami spektakularnych wydarzeń. Pandemia obnażyła wszystko, co od dawna toczyło jak rak środowisko naukowe oraz władzy.